W nieuświadamiany sposób czerpią z danych im zasobów i bawią się. Co sprawia radość dorosłym? Hmm, wiele rzeczy, ale na pewno robienie tego co się lubi! Ile znacie osób z waszego otoczenia, które z radością wstają do pracy lub podejmują jakieś działanie z pasją? Ja z trudem naliczyłam marną piątkę. Za to ponuraków i narzekaczy - całą armię!
Nie będę oryginalna w stwierdzeniu, żeby brać przykład z dzieci.. One codziennie starają dać sobie jak najwięcej radości - a przy okazji tym, którzy z nimi są.
Nie wiem, czemu dorośli narzekają na codzienność i nazywają ją szarą, przecież życie składa się w większości z dni codziennych.
Nie żyjemy od święta - piękne chwile zdarzają się tak dobrze w poniedziałki, środy jak i w Wigilię. Czy szukanie pracy, pisanie magisterki, czy gotowanie ma być tylko sposobnością do narzekania? Może szczypta zaspanej kreatywności poprawi jakość życia?
Dajmy sobie szansę na celebrowanie codzienności
i ubarwiajmy ją swoim dobrym nastawieniem, uśmiechem
i realizowaniem małych, maleńkich marzeń. :-)
Oto przykład celebrowania przez Julkę poniedziałku:
"Pani na włościach"
Remanent
To tylko znikoma część pięcioletniego dorobku :-D
To tylko znikoma część pięcioletniego dorobku :-D
Marzenie do spełnienia - PIES
Na razie tylko pluszowe zastępniki.
Wiem, że jakość zdjęcia nie najlepsza, ale ....te OCZY! ;-)
„Co jest najśmieszniejsze w ludziach: Zawsze myślą na odwrót: spieszy im się do dorosłości, a potem wzdychają za utraconym dzieciństwem. Tracą zdrowie by zdobyć pieniądze, potem tracą pieniądze by odzyskać zdrowie.
Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli.”
/Paulo Coelho/
Cytat bardzo trafny! :-)
OdpowiedzUsuńZdjęcia super! Tak powinien wyglądać KAŻDY DZIEŃ KAŻDEGO CZŁOWIEKA! ;o)
OdpowiedzUsuń